Oświetlenie ścienne to propozycja lamp, które są uniwersalne i praktyczne. Nie zajmują zbędnie miejsca na podłodze, dlatego nadają się nie tylko do przestronnych, ale i skromnych, minimalistycznych, ograniczonych metrażem wnętrz.
Wśród lamp ściennych znajdujemy kinkiety oraz plafony. Czym charakteryzują się te lampy?
Kinkiet – klasycznie, ale nie nudno
Kinkiety to propozycja oświetlenia klasycznego, uniwersalnego, które znajduje swoje zastosowanie w wielu pomieszczeniach. Pasuje bowiem zarówno do przedpokoju, sypialni, łazienki, jak i salonu. Spełnia rolę oświetlenia zadaniowego, a zarazem dekoracyjnego.
Dzięki kinkietom można rozświetlić niemałe fragmenty domowych przestrzeni, światło uczynić bardziej subtelnym, by w wybranym miejscu czy pomieszczeniu stworzyć wyjątkową i przytulną atmosferę.
Kinkiety w poszczególnych pomieszczeniach
Kinkiety są najlepszym rozwiązaniem do sypialni. Można umieścić je po obu stronach łóżka. Równie dobrym pomysłem będzie jeden kinkiet zawieszony w centralnym miejscu nad wezgłowiem, jeśli łóżko jest pojedyncze.
Wśród kinkietów można znaleźć te, które posiadają dwa źródła światła! Jedno odpowiada za subtelne rozświetlenie sypialni, by np. móc czytać przed snem lub po to, aby stworzyć romantyczny klimat. Dodatkowy, niewielki punkt świetlny umieszczony na ruchomym ramieniu przyda się, gdy zajdzie potrzeba wstać w nocy do łazienki, ale bez efektu rozbudzenia światłem głównym.
Taka lampa nie musi mieć klasycznego kształtu, który kojarzymy z dawnymi propozycjami. Do wyboru są kinkiety przypominające oświetlenie techniczne, lampki biurkowe, a nawet wentylator! Ten ostatni model można znaleźć w sklepie https://lampy.it/. W efekcie końcowym to domownicy decydują o tym, jak będzie się prezentować wystrój danego wnętrza oraz zastosowana lampa ścienna. A może być naprawdę nietypowo i oryginalnie!
Te same kinkiety sprawdzą się w łazience, umieszczone po obu stronach lustra. Wystarczy montaż w odpowiednim miejscu, mleczny klosz, który łagodzi wiązkę światła, oraz białe światło, by dobrze widzieć szczegóły.
Kinkiet będzie towarzyszyły kącikowi czytelniczemu, który zorganizowany został w salonie. W przedpokoju zaś doda nieco przytulności, a na schodach pozwoli na bezpieczne poruszanie się w górę i w dół.
Plafony – nie tylko na sufitach
Alternatywą dla kinkietów są plafony. Równie praktyczne i przybierające ciekawe formy. Choć kojarzymy je z rolą oświetlenia głównego, gdy goszczą na sufitach, warto znaleźć dla nich miejsce na ścianach. Są mobilne, łatwe w montażu i dają dużo światła. Mogą urozmaicić aranżację. Nadają się do zestawienia z innymi lampami, a oryginalny model będzie dekoracją wnętrza samą w sobie.
Niezależnie od tego, czy wybieramy kinkiety, czy plafony musimy pamiętać o zasadach ogólnych dotyczących dopasowania oświetlenia do domowych wnętrz. Dajmy jednak szansę tym konstrukcjom, bo potrafią zaskoczyć i funkcjonalnością, i dekoracyjnością, a do tego zajmują minimum miejsca.