Co trzeba wiedzieć zanim stanie wyspa kuchenna

Wyspy kuchenne od kilku lat zyskują na popularności. Nic dziwnego, są funkcjonalne, ładne i coraz tańsze. Swoim wyglądem mogą przypominać stół albo swoiste centrum dowodzenia domem. Świetnie sprawdzają się w kawalerkach z aneksem kuchennym i dodają stylu dużym kuchniom połączonym z jadalnią lub otwartym mieszkaniom. Aby w pełni były praktyczne i efektowne konieczne jest zaznajomienie się z możliwościami ich montażu.

Wybieramy miejsce i funkcje wyspy kuchennej

Na samym początku należy odpowiedzieć na pytanie „do czego ma służyć wyspa, i ile mamy na nią miejsca”. Już na wstępnym etapie należy uwzględnić wygodne przejście przyjemniej z jednej strony. Wytyczne projektowe zalecają minimum 70 cm, aczkolwiek to niezwykle wąska przestrzeń i lepiej sprawdzić w rzeczywistości czy to nie zbyt mało. W tym celu można postawić krzesło w danej odległości od ściany i przejść kilka razy. Jeżeli chcemy wykorzystać maksymalnie przestrzeń na wyspę dobrze jest w wybranym miejscu nakleić taśmę malarską i według niej sprawdzić czy i na ile wyposażenia możemy sobie pozwolić. Modne jest umieszczanie kuchenki i zlewozmywaka, jednak przy małej powierzchni lepiej pozostawić je pod ścianą.

Podłączenie mediów to nie zawsze drobny remont

Najmniej kłopotu na wyspie sprawi kuchenka gazowa na gaz butlowy. O ile do montażu kuchenki na prąd wystarczy podciągnąć kabel pod podłogą o tyle kuchenka na gaz ziemny wymaga zatrudnienia fachowca. Zainstalowanie zlewu wiąże się z jeszcze większą ingerencją w media, większym bałaganem i ekipą hydrauliczną. Mając zaufanego lub fachowca z polecenia obejdzie się bez przygód, jednak trzeba mieć na uwadze że doprowadzenie wody i odprowadzenie kanalizacji to dodatkowy czas i koszt.

Kto nam zrobi wyspę kuchenną?

Następnym etapem przed montażem wyspy jest wybranie firmy która nam ją wykona. Pierwszą myślą jaka nasuwa się, jest stolarz i owszem to dobry kierunek. Profesjonalista będzie potrafił odwzorować nasze oczekiwania co do centymetra, jednak trzeba liczyć się z indywidualną ceną. Dodatkowo jeżeli będziemy chcieli kuchenkę, zmywarkę czy inne urządzenie konieczne będzie sprowadzenie ekipy remontowej do poprowadzenia gazu, wody i kanalizacji.
Coraz więcej firm na polskim rynku oferuje kompleksowe usługi. Decydując się na meble z konkretnej firmy warto zapytać czy również zajmują się montażem, lub ewentualnie z kim współpracują. W trosce o klienta będą potrafili zorganizować fachowców tak, aby maksymalnie skrócić czas i bałagan związany z nową zabudową.

Jeśli macie w pełni wyposażoną kuchnię, ale jednak brakuje kilku szafek można pomyśleć o postawieniu ich pośrodku kuchni. Ważne aby miały nóżki antypoślizgowe, były ze sobą skręcone i miały wspólny blat. Zamiast jednej dużej, lepiej kupić kilka mniejszych, wówczas całość będzie stabilniejsza.

Klasyczne szafki jako alternatywa dla wyspy kuchennej

Miłośnikom nowoczesnych rozwiązań, nie do końca przekonanych czy aby na pewno chcą mieć wyspę, śmiało można zaproponować zestawienie kilku wolno stojących szafek. Skręcenie ich przyległymi do siebie bokami lub tyłami zapobiegnie rozsuwaniu. Przykryte jednym, dużym blatem będą doskonałą namiastką nowoczesności. Jeżeli pozwoli na to miejsce, można pokusić się na jeszcze większy blat który posłuży jako stół.
Ten pomysł oprócz możliwości szybkiego demontażu ma również zaletę finansową. Zarówno szafki jak i blat można kupić w dowolnym sklepie meblowym. Przy odrobinie szczęścia dopasować kolor i fronty do już obecnych mebli.